FRAGMENT OPOWIADANIA WIELKA CHIŃSKA MURI

Spytał, czy widziałem tę kobietę. Kiedy potwierdziłem, oznajmił, że chce urodzić jej dziecko. Roześmiałem się, pytając, czy aby nie powinno być na odwrót. „Wszystko jedno” mruknął i uniósł się na krześle, by jeszcze raz pochwycić ją spojrzeniem.