Jonathan Samuel Carroll jest pisarzem, który pochodzi z rodziny żydowskiej, urodził się w Ameryce Północnej, mieszka w Wiedniu, a szczególną popularnością cieszy się w Polsce. A na dodatek żałuje, że nigdy nie będzie kobietą.

Urodził się w 1949 roku w Nowym Jorku. Jego ojciec Sydney to, niemal zupełnie nieznany w Polsce, ale popularny za oceanem, scenarzysta.

Jonathan pracuje jako nauczyciel literatury – początkowo w Stanach Zjednoczonych, a później w Wiedniu, gdzie mieszka od ćwierć wieku.

Pierwsze pomysły na opowiadania przychodziły mu do głowy jeszcze w szkole. Jego debiut pisarski – Kraina Chichów został wydany w 1980 r. W Polsce książka ukazała się najpierw w odcinkach w miesięczniku “Fantastyka” w roku 1987. To wydawnictwo zaważyło na późniejszym postrzeganiu literatury Carrolla – część krytyków umieszcza go w kategorii twórców fantasy, co spotyka się z protestami z jego strony. Sam woli mówić o swojej literaturze jako o prozie obyczajowej.

Kraina Chichów doczekała się również swojego polskiego wydania książkowego – nastąpiło to w roku 1993.

Po pierwszej książce, ukazywały się w Stanach następne – Głos naszego cienia, Kości księżyca, Śpiąc w płomieniu, Dziecko na niebie, Czarny koktajl, Muzeum Psów, Poza ciszą, Na pastwę aniołów, Upiorna dłoń, Całując ul, Zaślubiny patyków, Drewniane morze i Durne serce. Wszystkie powieści pisarza miały swoje polskie edycje – wydawano je jednak w innej kolejności niż na drugiej półkuli. Czytanie ich jest w Polsce rodzajem mody – tylko Japonia i Niemcy mogą się równać z naszym krajem uznaniem odbiorców, jakim może się cieszyć ten prozaik.

W książkach Carrolla, oprócz metafizycznych, ponadzmysłowych zjawisk i istot, można znaleźć również mocno zarysowane postacie kobiece. Ich obecność tam nie jest przypadkowa – autor nie ukrywa, że kobiety go fascynują. Jak wyznał w jednym z wywiadów, oddałby jeden rok życia, aby tylko przez jeden dzień być kobietą.

GIB