Czym różni się kontakt w realu od znajomości wirtualnej? W wirtualu o wiele łatwiej się ukryć, założyć maskę i grać. Można być każdym, o ile potrafi się sprawnie operować językiem i kilkoma programami (maskującymi na przykład IP), a wyobraźnia i znajomość psychologii podsuwają odpowiednio dobrane do roli kwestie.

Ale jest też dokładnie odwrotna możliwość. Wirtual, który zapewnia olbrzymią anonimowość, daje szansę błyskawicznej likwidacji adresu elektronicznego i ukrywa ludzką fizyczność za klawiaturą i monitorem, wyzwala jednocześnie ogromną, posuwaną niekiedy do ekshibicjonizmu, szczerość.

Tę drugą drogę wybrał dla swoich bohaterów Janusz Wiśniewski – pozwolił przypadkowi spotkać się Jej i Jemu w rzeczywistości wirtualnej, a oboje obdarzył samotnością i nieopanowaną potrzebą szczerej rozmowy. On i Ona posuwają tę szczerość bardzo daleko – przypadkowy kontakt szybko przestaje być regularną towarzyską pogawędką. Rodzi się ognisty, choć platoniczny romans, związek tak silny emocjonalnie i intelektualnie, że aż sprawiający wrażenie niemożliwego do zrealizowania w realu… Niemal idealne połączenie dwóch umysłów i dusz, zrozumienie przychodzące w pół słowa, związek, który niekiedy przybiera też formę relacji mistrz-uczeń.

Czy z Jej strony jest to już zdrada wobec męża, z którym straciła kontakt w realu? Czy z Jego strony to kolejna gra z kobiecym zaangażowaniem?

Chociaż bohaterowie powieści Wiśniewskiego posługują się nowoczesnymi środkami komunikacji (cała powieść jest w pewnym sensie apologią internetu, a zwłaszcza ICQ i poczty elektronicznej), forma, którą posługuje się Wiśniewski, jest bardzo tradycyjna. Nie licząc wyróżnienia treści e-maili i wiadomości „ickowych” odmienną czcionką, S@motność w Sieci nie przynosi żadnych zaskakujących innowacji w dziedzinie literackiej formy, treści czy obserwacji współczesnej rzeczywistości. Ta historia jest po trosze romansem epistolograficznym, rozbudowanym erotykiem, bardzo sentymentalnym melodramatem i jednocześnie powieścią szkatułkową pełną uroczo (ale niekiedy drastycznie!) spointowanych historyjek. Zawiera też sporo kapitalnie napisanych dygresji naukowych, które uświadamiają laikowi-humaniście, czym jest na przykład genom…

Krótko mówiąc – S@motność w Sieci to cyfrowa kuzynka analogowej Trędowatej, współczesna powieść popularna, wciągająca czytelnika-podglądacza w nurt ckliwego cyberromansu.

Prószyński i S-ka, 2001

Magdalena Walusiak

24 sierpnia 2001