Obsesyjna bliskość śmierci i kurczowe trzymanie się życia, bluźnierstwa obok religijnej ekstazy, okrucieństwo i miłosierdzie, pycha lub świętość – czy ktoś jest je w stanie odróżnić? Powieść Tomasza Jurasza pełna jest barokowych sprzeczności, które wzajemnie się przenikają, tworząc swego rodzaju plastyczne, opisowe oksymorony. Nasycenie tej soczystej prozy namiętnościami bohaterów jest tak silne, że sam czytelnik przestaje rozróżniać – czy główne postaci łączy miłość, czy śmiertelna nienawiść? Dlaczego niewinność jest tak diabelska? Wiara sąsiaduje z seksualną perwersją, a każda myśl, szalejąca w umyśle niezwykłej pary – sługi i pani, ma moc niszczycielską.
Ucieczka Anny Alojzy, wdowy po hetmanie Chodkiewiczu, z płonącego Ostrogu do Wielkopolski daje czytelnikom czas na przegląd historii ogarniętej fanatyczną wiarą kobiety i jej poddanego, byłego Lisowczyka Mikołki. W rytm toczących się w wariackim pędzie kół karocy galopują ich wspomnienia, obsesje i plany. Finał niczego nie zamyka, ale i nie otwiera nowego rozdziału. Powieść jest przerażającą, okrutną opowieścią bez końca…
Książka zdobyła 3 nagrodę w konkursie prozatorskim wydawnictwa Znak.
Znak, 2000
Magdalena Walusiak
2 października 2000