minimal bros: Postępująca komercjalizacja zespołu Świetliki powoduje dreszcze u zespołów zależnych. Czego się obawiają?
Grzegorz Dyduch: Ja nie wiem, czy my się komercjalizujemy. Jak sprzedamy 50 tysięcy płyt, to będziemy mogli mówić o komercjalizacji. Zespoły zależne się boją? Myślę, że się nie boją, ale powinny się zacząć bać. Nie wiadomo co będzie, jest płyta, jest fajnie, nie ma jej jeszcze fizycznie, ale jest już nagrana, myślę że będzie fajnie. Ktoś w radiu to puszcza, piosenki są fajne, ale czy mają się czego bać? Piasek niech się boi…
rozmawiał minimal