Kolejna powieść Małgorzaty Musierowicz z popularnego cyklu „Jeżycjada” ma się ukazać w maju tego roku – zapowiada na swoich stronach internetowych wydawnictwo Akapit Press. Prawdopodobnie uda się dotrzymać terminu – łódzka oficyna po kilkakrotnych przesunięciach daty premiery poprzedniego tomu – Kalamburki – stała się bardzo ostrożna w podawaniu informacji o publikacjach kolejnych książek siostry Stanisława Barańczaka, choć pierwsze wzmianki o Języku Trolli pojawiły się już w pierwszej połowie ubiegłego roku.

„W internetowych dyskusjach (śledzę je uważnie!) pojawiają się nawet podejrzenia, że kilkakrotnie już przedłużany termin wydania nowej książki to taki chwyt marketingowy.

Proszę mnie nawet o to nie podejrzewać! Działania tego typu są mi obce i niemiłe. Piszę tę książkę długo i z największym staraniem, a oddam ją do druku dopiero wtedy, gdy będzie bez zarzutu, a nie wtedy, kiedy tak zwany “rynek” tego sobie życzy” – wyjaśnia powolne tempo pisania powieści Małgorzata Musierowicz w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej wydawcy.

Dopracowywanie szczegółów nie jest jednak najważniejszą przyczyną braku weny: „Nie mogę Was zawieść, oddając do druku powieść niedopracowaną, albo po prostu: inną niż dotychczasowe. I w tym sęk. Język Trolli, tak jak poprzednie książki cyklu, ma być powieścią wesołą, żartobliwą i optymistyczną. Tymczasem otacza nas rzeczywistość, za którą, jako osobie dorosłej, po prostu mi wstyd przed Wami, chociaż doprawdy nie z mojej winy wygląda ona tak paskudnie. Najpierw więc sama muszę odnaleźć w sobie optymizm, żeby następnie podzielić sie nim z Wami.

Jestem Wam z całego serca wdzięczna za wierne oczekiwanie – lecz proszę o jeszcze trochę wyrozumiałości i cierpliwości.

Na pewno Was nie zawiodę!” – zapewnia autorka Opium w rosole.

Kim będzie tytułowa bohaterka jej najnowszej powieści? Miłośnicy „Jeżycjady” już od paru miesięcy, czyli od premiery okładki na stronie Akapit Pressu, usiłują odgadnąć – do którego z dorosłych bohaterów cyklu jest podobna ta ciemnooka, tajemniczo uśmiechnięta nastolatka? Czy jest spokrewniona z Kreską, Aurelią lub może… Pyziakiem?

Małgorzata Musierowicz – nota biograficzna

recenzja Kalamburki

Musierowicz wciąż pracuje

M.W.