Druga cześć filmu na podstawie powieści Stephena Kinga zatytułowanej Firestarter. Urzędnik pracujący w firmie zajmującej się tajnymi badaniami nad ludzką podświadomością, poszukuje osób które zostały pokrzywdzone podczas eksperymentów przeprowadzonych w latach siedemdziesiątych XX wieku.

Oficjalnie firma stara się dotrzeć do nich z wypłatami odszkodowań, które należą się byłym pacjentom za straty moralne i zdrowotne. Mniej oficjalnie, byli pensjonariusze laboratoriów firmy, są eliminowani fizycznie, stanowią bowiem chodzący dowód na niecne praktyki, ogólnie szanowanej korporacji.

Nieświadomy faktycznych celów swej pracy, młody urzędnik, napotyka na swej drodze jedną z ofiar eksperymentów, która oficjalnie została uznana za zmarłą. Charlie McGee – w tej roli Marguerite Moreau – w wyniku badań prowadzonych przez profesora Rainbirda – Malcolm McDowell – straciła cała swą rodzinę. Powód? Dzięki działaniom profesora, ich córeczka nabrała niezwykłych i niebezpiecznych zdolności. Stała się chodzącym generatorem płomieni. Pod wpływem emocji, potrafi podpalić dowolny przedmiot czy osobę. Rodzice, świadkowie „prac” Rainbirda, musieli zginąć. Charlie udało się uciec przed prześladowcą i ukryć przed pościgiem. Niestety, miejsce jej pobytu, zostaje przypadkowo odkryte przez wspomnianego już urzędnika.

Film jest swobodnym nawiązaniem do bestselerowej powieści Kinga. Można określić go krótko, mianem familijnego horroru. Trwający grubo ponad dwie godziny obraz, ogląda się bez znudzenia. Dzieje się tak głównie za sprawą całkiem dobrych zdjęć, oraz występującym w Podpalaczce, dwóm najbardziej psychopatycznym aktorom, amerykańskiego kina. Mowa oczywiście o Malcolmie McDowellu i Dennisie Hopperze. Panowie spotykają się zaledwie raz podczas całego filmu, jednak ich charakterystyczne gesty aktorskie i klasa z jaką wcielają się w swoje postaci, daje gwarancje dobrej rozrywki. Występująca w głównej roli Marguerite Moreau miło rozczarowuje. Znana z Królowej Potępionych aktoreczka, sprawnie porusza się pomiędzy kwestiami, pokazuje parę razy gibkość swego ciała, oraz nie razi zbytnio brakami w warsztacie aktorskim.

Reasumując, całkiem przyzwoite kino klasy B. Na pewno nie znajdziemy w nim głębszych podtekstów, czy ambicji zbawiania świata. Wielbiciele mocnych horrorów z pewnością będą srogo rozczarowani, jednak przyznać należy, że w porównaniu z kilkoma innymi adaptacjami Kinga, na przykład Czerwoną Różą, film ten wypada całkiem poprawnie, i zapewni rozrywkę rodzinom zgromadzonym przed telewizorem.

Firestarter 2: Rekindled

USA, 2002

Thriller

czas 162 min., dozw. od 15 lat

Reżyseria: Robert Iscove

Scenariusz: Philip Eisner

Na podstawie książki Stephena Kinga

Obsada:

Marguerite Moreau – Charlie McGee

Malcolm McDowell – John Rainbird

Dennis Hopper – James Richardson

Danny Nucci – Vincent Sforza

Skye McCole Bartusiak – Młoda Charlie McGee

Rafał Hubert