Frank Drebin trafił wreszcie na zasłużoną emeryturę. Ludzkość odetchnęła z ulgą, a Frank zabrał się za odrabianie zaległości w życiu rodzinnym. Sielanka nie trwała jednak długo. Podli przestępcy wykorzystując nieobecność Drebina, postanowili zaatakować atomówką uroczystość rozdania Oscarów.

Kolejna część komedii patronowanej przez braci Zuckerów. Sam początek filmu powala genialną parodią Nietykalnych, a dokładnie sceny na dworcowych schodach, która była hołdem złożonym Pancernikowi Patiomkinowi. Dalej jest jeszcze mocniej, a absurd siega zenitu w scenie finałowej.

Reżyseria: Peter Segal

minimal