To, że najlepiej sprzedają się wszelkiego rodzaju składanki, wiadomo nie od dziś. Trudno więc się dziwić, że na tej fali pojawiają się również kompilacje jazzowe czy jazz popowe.

The Best of Narada Jazz jest wręcz wzorcowym przykładem składanki (kompilacji jak kto woli). Night Grooves to 10 utworów wytwórni Narada o małym rozrzucie stylistycznym. Można odnieść wrażenie, że jedynym kryterium selekcji było hasło: pop jazz. Większość utworów umieszczonych na krążku porusza się po obrzeżach tego niezmiernie popularnego ostatnio gatunku. Na szczęście nie wszystkie, dzięki czemu płyta zyskała na atrakcyjności. Również kolejność utworów jest całkiem dobrze dobrana.

Spośród tych 10 utworów kilka zasługuje na większą uwagę. Standard Whisper Not Golsona, w latin jazzowej konwencji, znacznie się wybija na tle poprzednich jazz popowych utworów umieszczonych na krążku. Podobnie jak siódmy w kolejności – Escape z charakterystycznym wokalem Flory Purim. I tu ciekawostka, Night Grooves została wydana w styczniu 2001, wyprzedzając o miesiąc ukazanie się najnowszej płyty Purim Perpetual Emotion skąd pochodzi wyżej wspomniany utwór Escape.

Kolejny utwór jest solową wersją Georgia on my Mind w wykonaniu gitarzysty Aleksa de Grassi. Choć wersja całkiem przyzwoita, osobiście wolę jednak Charlesa. Najlepsze na koniec, czyli finałowy utwór Hard to Say Goodbye, nastrojowa ballada z przepiękną harmonijką Thielemansa.

Oby więcej takich składanek.

Narada 2001

mariusz gregorowicz